Kocham lato, szczególnie słoneczne dni. Jest pięknie, ciepło, a do tego zawsze mogę ubrać się w jasne kolory, bez obawy, że za chwilę się ochlapię. Niestety mam tendencję do brudzenia spodni w deszczowe dni. Dlatego też zawsze w deszczu, gdy idzie przede mną jakaś osoba i na jej spodniach nie ma ani jednej kropki z kałuży, to nie mogę zrozumieć jak ona to robi 
Wracając do mojej pastelowej stylizacji, to uwielbiam w niej koszulkę za jej swobodę i luz, który mi pozwala ukryć powakacyjny tłuszczyk.
Nowe nabytki w postaci szarych spodni oraz kamizelki z naszytymi koralikami i oczkami, wspaniale współgrają i podbijają kolor włosów i karnacji 
Kamizelka jak się okazało nie jest prosta w praniu i ogólnie w przechowywaniu – oczka zaczepiają o koraliki i materiał, ale jej piękno sprawia, że to wszystko nie ma znaczenia 

Stylizacja:
koszulka Bershka
kamizelka New Look
spodnie Zara
buty Venezia
naszyjnik H&M